piątek, 26 czerwca 2015

SCHOOL TODAY, TOMORROW HOLIDAY

Kiedy pomyślę, że już jutro będę we Włoszech, nie mogę w to uwierzyć. Odliczałam dni do końca szkoły od bardzo, bardzo dawna. Na te wakacje mam trochę planów i chociaż myślę, że i tak większość z nich nie wyjdzie, to mam nadzieję, że przynajmniej niektóre z nich wypalą. Ten rok był dla mnie na prawdę męczący i nie mogę opisać tego, jak czuję się w tej chwili. Nie mogę się doczekać włoskich uliczek i oczywiście tego, co jest tam najlepsze, czyli kawy i lodów.
Ten rok minął mi w sumie szybko patrząc z szerszej perspektywy. Chociaż czasem siedząc na jakiejś lekcji te czterdzieści pięć minut dłużyło się w nieskończoność to czas dla mnie zatrzymał się jakoś w zimie. To, że są już wakacje i nie muszę się uczyć, że w poniedziałek nie muszę wstawać przed szóstą i, że grube swetry mogę zamienić na zwiewne sukienki i krótkie spodenki nadal wydaje mi się nierealne.


Aktualnie mam chwilkę przerwy w pakowaniu się ( na prawdę muszę się pospieszyć, bo w ogóle nie jestem gotowa ) i spędzam ją oglądając serial, na którego punkcie ostatnio mam obsesję, czyli SUITS i jedząc jedne z najlepszych lodów jakich kiedykolwiek próbowałam ( o smaku masła orzechowego ooo tak ).

Jakie macie plany na pierwszy dzień wakacji ?


wtorek, 23 czerwca 2015

A LITTLE PICNIC WITH MY GURLS

Wczoraj z przyjaciółkami urządziłyśmy sobie mały piknik. Planowałyśmy coś takiego od dawna, ale to, że zrobiłyśmy go akurat wczoraj wyszło spontanicznie. Jedzenie przygotowywałyśmy bardzo długo, ale na prawdę było warto. Na szczęście udało nam się z pogodą, bo zaraz po tym jak skończyłyśmy zaczęło padać. Myślę, że w wakacje będziemy robić więcej takich pikników, bo jest to na prawdę super sprawa i jeśli nie macie co robić w czasie wolnym to zbierzcie przyjaciół, weźcie koc, przygotujcie jakieś jedzenie i gwarantuję wam, że będziecie się świetnie bawić !



Robicie czasem takie pikniki ze znajomymi ?

sobota, 20 czerwca 2015

ULUBIEŃCY OSTATNICH MIESIĘCY

Dzisiaj mam dla was ulubieńców ostatnich miesięcy. Tak na prawdę ostatnio wszystkie tygodnie zlewały mi się w całość. Wiem, że byłam mało aktywna na blogu i nie pokazywałam wam moich ulubionych rzeczy od dobrych kilku miesięcy. Tak na prawdę nie pamiętam, co trafiło do mojego serca w maju, a co odkryłam w czerwcu, więc zapraszam was na ulubieńców ostatnich miesięcy.

APLIKACJE

Pierwszą aplikacją, którą chcę wam pokazać jest TIMETABLE. W związku z maturami mieliśmy trochę zamieszania z podziałem godzin, a ja jakoś nie mogłam go zapamiętać, więc ta aplikacja na prawdę ratuje mi życie.


Następną aplikacją, w którą wchodziłam codzienie była COUNT OUT. Jest to aplikacja, która zwyczajnie odlicza nam dni do jakiegoś wydarzenia. 



Kolejną aplikacją, bez której ostatnio nie mogę się obejść jest DO!. Ostatnio miałam bardzo dużo rzeczy na głowie i chyba nie poradziłabym sobie, gdybym nie mogła zanotować ich w jednym miejscu. Od zawsze zapisywałam sobie na kartkach to, co mam do zrobienia, bo bardzo mi to pomaga. Ale oczywiście jestem sobą i zawsze je gubiłam. Dodajecie sobie tutaj rzeczy, które musicie zrobić. Możecie dodać datę, ale nie musicie, więc możecie też dodawać rzeczy o których ogólnie nie możecie zapomnieć.

JEDZENIE

W ostatnim czasie moim zdecydowanym ulubieńcem stały się lody jogurtowe-mango z GRYCANA. Trafiają w stu procentach w mój gust i mogłabym je jeść po prostu cały, cały czas.

KOSMETYKI

Cienie do wypełniania brwi z Essence kupiłam tak na prawdę przez przypadek. Szukałam zupełnie innej firmy i w sumie, gdy natrafiłam na te, stwierdziłam, że ich spróbuję. Są na prawdę tanie, ponieważ jest to firma z niższej półki, ale muszę wam powiedzieć, że sprawdzają się bardzo dobrze. Pomimo tego, że są tu tylko dwa kolory jestem w stanie jakoś tak je wymieszać, żeby kolor mi odpowiadał. Jedynym minusem, jest dołączony pędzelek, bo jest na prawdę beznadziejny, ale myślę, że jeśli dokupię sobie jakiś lepszy to wszystko będzie okay.


Jacy są wasi ulubieńcy ?

poniedziałek, 8 czerwca 2015

OMG

Muszę przyznać, że w ten weekend na prawdę sobie odpoczęłam. Mogłam nic nie robić i po prostu potrzebowałam takiej chwili przerwy. Czułam się jakby były wakacje. Może dlatego, że było tak ciepło, żywiłam się tylko owocami i lodami i nie myślałam dużo o nauce. Kiedy przyszła niedziela trudno było mi myśleć o tym, że już jutro poniedziałek i muszę wstać o szóstej, wsiąść w autobus i jechać do szkoły. Niestety właśnie przez to, że nie chciało mi się uczyć ten tydzień spędzę siedząc nad książkami. To w sumie ostatni czas na jakąkolwiek poprawę ocen. Niestety to kolejny tydzień, który mamy zawalony testami i kartkówkami. Ale mam nadzieję, że ten tydzień minie szybko i bez większych szkód, jeśli chodzi o złe oceny.


             





środa, 3 czerwca 2015

DLACZEGO MNIE NIE BYŁO?

Ostatni raz pisałam do was prawie miesiąc temu. Dlaczego nie było mnie tak długo ? Muszę wam powiedzieć, że ostatnie tygodnie były na prawdę straszne. Nie miałam czasu prawie na nic. Miałam tyle testów, kartkówek i nadrabiania, że można było się załamać.Kiedy przychodziłam ze szkoły miałam ochotę schować się pod kołdrą na resztę dnia i po prostu leżeć. Ale pomimo tego, że przeważnie wracałam do domu koło 17/18 musiałam przygotować się na następny dzień. Kiedy miałam trochę czasu chciałam choć na chwilę spotkać się z przyjaciółmi, albo po prostu nic nie robić i odpocząć choć na kilka minut.


Tak na prawdę cały czas myślałam o tym, żeby coś do was napisać, ale nie chciałam cały czas opowiadać wam o tym, że nie mam na nic czasu. Nic ciekawego się nie działo i zwyczajnie nie miałam o czym do was napisać, a nie chciałam zarażać was moim złym nastrojem. Na szczęście do końca roku zostało już nie tak wiele dni. Kiedy siedzę w szkole wydaje mi się, że to wieczność, ale patrząc na to z szerszej perspektywy czasu, te dwadzieścia kilka dni minie w mgnieniu oka. Nie mogę już się doczekać wakacji, bo na prawdę ich potrzebuję.

Wy też ostatnio macie tak dużo nauki?